Header image Hej, Hej Rybacy!
Strona byłych studentów Wydziału Rybactwa Morskiego
Gadulec - forum Rybaków i Sympatyków
      Strona główna : : Galeria : : Forum
Teraz jest Cz mar 28, 2024 8:34 pm

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 58 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2
Autor Wiadomość
 Tytuł: do woti
PostNapisane: Pn paź 08, 2007 5:52 pm 
Offline
Pierwszy
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr wrz 20, 2006 2:25 pm
Posty: 1825
Lokalizacja: Szczecin -Kozacka Góra
Takie, czy inne ELITY bedš zawsze. A przed opisanymi prze Ciebie zdarzeniami, to Ukrainy jako takiej nie było.
Masz nieco racji - ale nie w tym temacie.
WymyPl inny :)

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn paź 08, 2007 8:29 pm 
Offline
Majster
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N gru 03, 2006 9:45 pm
Posty: 165
Lokalizacja: szczecin
[quote="wiskawa"][quote="M@rek"]...Uwazasz ze jak sie do kogos wprowadzasz na stale to mozesz mu meble przestawiac po swojemu ? Tak bylo
za czasoe kolonialnych gdzie kolonialisci narzucali sila swoje
"jedynie sluszne" zwyczaje i religie narodom podbijanym - to bylo
Twoim zdaniem w porzadku ? Teraz niestety problem jest troche podobny


Emigracja nie jest "wprowadzaniem sie do kogos". Widze ze jej nie zaznales i nie masz pojecia o czym mowisz. Nie bede wiec tego dalej kontynuowal

To mnie i nie tylko mnie oswiec, bo chyba wiekszosc z nas emigracji
nie zaznalo. Moj dom zawsze byl w Polsce choc poza krajem spedzilem
dobre kilkanascie lat.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: Pn paź 08, 2007 8:52 pm 
Offline
Ochmistrzyni
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So mar 17, 2007 10:03 am
Posty: 1132
[quote="RychO"]Pytanie do Sławki:
A jak jest z muzułmanami w krajach skandynawskich?
Czytałem gdzieP:
- w Szwecji, w cišgu ostatnich 15 lat, liczba muzułmanów wzrosła z kilkudziesieciu do kilkuset tysiecy,
- w Danii muzułmanin stoi na czele powa?nej partii politycznej – ale ten jest pozytywnie nastawiony, przed domem wiesza nawet dunskš flage/quote] W Szwecji minister d/s emigracji jest Arabem, dwie albo trzy osoby w sejmie sa pochodzenia arabskiego, tez Szwecje reprezentuja w Eu. Sa lojalni wobec Szwecji, mentalnosc tez prawie skandynawska. Tu bardzo duzo mowi sie o edukacji i asymilacji mlodszego pokolenia. Mlodziez chyba lepiej sie dogaduje z mlodzieza arabska chodza np. razem na dyskoteki. W miescie, w ktorym mieszkam srodmiescie, sklepy opanowane przez Arabow. Gazety pisza o dosc duzej przestepczosci wsrod mlodziezy arabskiej ze wzgl. na konflikt pogladow wyniesionych z domu a otoczeniem. Tak naprawde to sami Szwedzi ich za duzo nie chca. Jak dotychczas to wiekszych problemow nie bylo byc moze ze wzgl. na ugodowosc Szwedow i polityke wobec cudzoziemcow.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn paź 08, 2007 10:05 pm 
Offline
Ochmistrzyni
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So mar 17, 2007 10:03 am
Posty: 1132
Odpowiedz chcialabym uzupelnic tym, ze w samych rodzinach arabskich zdarzaja sie problemy, mlodziez arabska chce czesto tej wolnosci jaka ma mlodziez szwedzka. Tego rodzaju problemy czesto rozwiazuje socjal, dajac mlodzezy arabskiej mozliwosc np. samodzielnego zamieszkania.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: Pt sty 04, 2008 11:11 am 
Offline
Pierwszy
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr wrz 20, 2006 2:25 pm
Posty: 1825
Lokalizacja: Szczecin -Kozacka Góra
RychO napisał(a):
Jednych z?erała nostalgia, innych gnebiły koszmarne sny, ?e przyjechało sie na chwile do Polski i nie mo?na ju? z niej z powrotem wyjechaae.
A jak to było z Wami?

Przypominam pytanie i kieruje je głównie do Beaty i Włócznika.

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt sty 04, 2008 11:32 am 
Offline
Pierwszy Sympatyk
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt wrz 22, 2006 10:10 pm
Posty: 116
Lokalizacja: Gdynia
Rycho - zapytaj jeszcze o tych, którzy podpisali lojalke i pare informacji sprzedali, ?eby wyjechaae w stanie wojennym. Temat trudny i zachacza o IPN, nie?
A co do integracji - ja w ogóle myPle, ?e popełniamy wiele błedów nie starajšc sie rozumieae - tylko oceniajšc.
Młodzie? na ogół dogaduje sie miedzy soba - kłopot jest ze starymi ortodoksami zarówno z tamtej jak i tej strony. Z ortodoksem polskim typu moher to i ja sie pewnie słabo dogaduje.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt sty 04, 2008 11:56 am 
Offline
Stary
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn wrz 18, 2006 1:19 pm
Posty: 270
Iwona napisał(a):
Młodzie? na ogół dogaduje sie miedzy soba ...

Ta opinia to w mojej opinii na ogol duze uogolnienie 8)

Taaa...
Widzialem jak okolo roku temu mlodziez muzulmanska "dogadywala" sie z mlodzieza nie-muzulmanska na jednej z plaz Sydney. Albo jak mlodziez aborygenska z Redfern integrowala sie z mlodzieza nie-aborygenska. Taaa... Tak sie dogadali ze jedynie miejscowe ZOMO, czy raczej K(onne)OMO moglo te ich pogaduszki przerwac.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt sty 04, 2008 12:01 pm 
Offline
Stary
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn wrz 18, 2006 1:19 pm
Posty: 270
Iwona napisał(a):
Rycho - zapytaj jeszcze o tych, którzy podpisali lojalke i pare informacji sprzedali, ?eby wyjechaae w stanie wojennym. Temat trudny i zachacza o IPN, nie?

Huh? O co tu biega?
Chyba nie insynuujesz ze ci ktorzy z kraju wyemigrowali podpisywali "lojalke" (cokolwiek to jest) i sprzedawali informacje?


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: So sty 05, 2008 5:43 am 
Offline
Rybak

Dołączył(a): Cz sty 03, 2008 5:30 am
Posty: 32
Lokalizacja: Windsor, Ontario
Iwona napisał(a):
Rycho - zapytaj jeszcze o tych, którzy podpisali lojalke i pare informacji sprzedali, ?eby wyjechaae w stanie wojennym. Temat trudny i zachacza o IPN, nie?

Chyba powinienem sie "obrazic" w tym momencie w imieniu tych, ktorzy w wymienionym okresie wyjechali, chociazby dlatego, ze sam jestem emigrantem, aczkolwiek mnie ten zrzut nie dotyczy. Mysle, ze wszyscy tu zebrani powinnismy sie domagac co najmniej wytlumaczenia zarzutu przez osobe zarzucajaca. Jesli chodzi o odpowiedz na Twoje pytanie, RychO (Rysiu) to nie bede niestety mogl wiele powiedziec. Wyjechalem za pozno, by byc osoba kompetentna w udzieleniu odpowiedzi na to pytanie. Wyjechalem w roku 88 i z legalnymi papierami odwiedzalem Polske pod koniec 90-ego w momencie, kiedy komunizm lezal powalony na lopatki. Nic mi nie mogl zlego zrobic. Przyjechalem, zobaczylem... bez klopotow pojechalem z powrotem. To tyle.

_________________
www.faux-ever-finishes.com


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: So sty 05, 2008 9:40 am 
Offline
Rybak
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt sty 01, 2008 12:39 pm
Posty: 22
Woti napisał(a):
Z literatury i historii, tak?e Polski, wiem, ?e dopóki ELITOM nie zachce sie wojny, to "ciemne masy" ró?nych wyznan i kultur Pwietnie potrafiš ?yae i obok siebie, i ze sobš. |wietnym tego przykładem jest Ukraina, ........ To opisano nie tylko w Trylogii, ale tak?e we wspomnieniach naszych dziadków. ..


no có? , nie zgodze sie z Tobš - ciemne masy dla mnie sa dalej ciemnymi masami. Moja Babcia ma całkiem inne wspomnienia z Ukrainy , nie tak miłe w stosunku do Ukrainców. Wszysko jak zwykle zalezy od człowieka. W kazdym narodzie sa Ÿli i dobrzy. W ka?dym razie to dogadywanie sie ró?nych kultur nie do konca jest takie cukierkowe - tak było na Ukrainie i całkiem niedawno w dawnej Jugosławii.

ale wracajšc do wštku emigracji - ja jestem w Polsce i ani nie jestem z tego szczególnie dumny, ani mam za złe tym co wyjechali. Gdybym miał lepsze zdrowie z pewnoPciš tak?e bym myPlał o wyjeŸdzie do Niemiec , tak do tych naszych odwiecznych wrogów, ale u nich podoba mi sie zodejPcie do porzšdku społecznego , pracy i stosunków Pansto - urzednik - obywatel.

_________________
"TooOld": Transforming Organism Optimized for Observation and Logical Destruction

Muszlowce :
http://www.tooold.ayz.pl


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Trudny temat
PostNapisane: So sty 05, 2008 12:17 pm 
Offline
Pierwszy
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr wrz 20, 2006 2:25 pm
Posty: 1825
Lokalizacja: Szczecin -Kozacka Góra
Iwona napisał(a):
Rycho - zapytaj jeszcze o tych, którzy podpisali lojalke i pare informacji sprzedali, ?eby wyjechaae w stanie wojennym. Temat trudny i zachacza o IPN, nie?

Zabrzmiało to prowokacyjnie, z wyraŸnš nutkš kaczyzmu, o co Cie zresztš nie posšdzam. MyPle, ?e napiszesz kilka słów wyjaPnien.

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: So sty 05, 2008 2:29 pm 
Offline
Pierwszy Sympatyk
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt wrz 22, 2006 10:10 pm
Posty: 116
Lokalizacja: Gdynia
Zacny Włóczniku!!!
Jak to Rycho wczesniej pisał - nie uogólniac prosze. Ja po prostu znam i takie przypadki - niestety dotyczyły powiedzmy - bliskich znajomych.
Obecnie - nie bliskich.
Nie mówie o takich co na przykład schodzili ze statku gdzies w dalekim porcie, albo odłšczali sie na wycieczce.
Inna bajka.
Rok 88 - to inne czasy. Rok 81 - inne - prawda? Podró?e swobodne w 81 roku i 82 - do 83 były dostepne nielicznym i pod szczególnymi warunkami.
potem nieco zluzowało.

Ale jak to - uderz w stół? :-)


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: So sty 05, 2008 3:38 pm 
Offline
Pierwszy Sympatyk
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt wrz 22, 2006 10:10 pm
Posty: 116
Lokalizacja: Gdynia
wiskawa napisał(a):
Tak sie dogadali ze jedynie miejscowe ZOMO, czy raczej K(onne)OMO moglo te ich pogaduszki przerwac.


Wiesz, nasi łysi te? sš słabo reformowalni - kibole - ech, lepiej nie mówiae. Ale rok temu była grupka młodych ludzi z Palestyny - teatr robili u nas. Na poczštku zje?eni nieco, nieufni - potem bardziej swobodni. Fajne dzieciaki. Widaae było na 200 metrów ?e z wojny przyjechali - czujni, spieci, oszczedni w ruchach. Nasi przy nich - luzaki, dzieci jeszcze.

Tyle, ?e mieli wspólna pasje z naszymi. Ja myPle jak belfer, a wiec - edukacja, wychowanie.

Najgorzej, kiedy ludzie młodzi nie majš perspektyw. Dochodzi ksenofobia, przesšdy, zaszłoPci historyczne. A ludzie fajni i niefajni sa po ka?dej stronie.

Wy tu macie skłonnoPci do podcišgania wszystkich do jednej miary - napisałam, ?e znam wypadki wyjazdu za lojalke i donos - bo znam - a tu ka?dy bierze do siebie (czemu?????), napisano o integracji - a tu zaraz, ?e niemo?liwe. Zmiany kulturowe zachodzš powoli, jedno pokolenie nie starczy ?eby naprawiae błedy poprzednich, zamordyzm nie sprawdza sie ani w stosunku do naszych ani tamtych. Luzowanie nadmierne - daje zaP efekty odwrotne. Czego spodziewaae sie po ludziach jeszcze niedawno traktowanych jak zwierzeta?

Z drugiej strony - bo zawsze ona jest:
czy nie jest wa?niejsze jest zadbanie o ludzka godnoPae podkreslajac wa?noPae i potrzebe róznorodnosci kulturowej?
Najgorsze jest to, ?e chyba sš mniejsze szanse jednej kultury wzgledem innychi w praktyce najwiekszš efektywnoPae wykazuje postawienie na ostrš konkurencje i darwinizm społeczny.
Mo?e ludzie muszš rywalizowaae, nie współpracowaae?

Mam nadzieje, ?e nie. Ale mo?e zbytnio idealizuje.

Jest taka ksiš?ka ktorš jako dziecie czytałam - Ja Australijczyk. Wiesz, Wiskawo - frapujšca. Napisał człowiek - aborygen - który z epoki czasów plemiania łupanego i plemiennych zwyczajów - przeszedło do swiata - naukowego. Lekarz. I cały czas tkwi w obu kulturach - równoczePnie.
Mam jš jeszcze - seria - dookoła Pwiata.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: N sty 06, 2008 6:34 am 
Offline
Stary
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn wrz 18, 2006 1:19 pm
Posty: 270
Iwona napisał(a):
... Ale rok temu była grupka młodych ludzi z Palestyny - teatr robili u nas. Na poczštku zje?eni nieco, nieufni - potem bardziej swobodni. Fajne dzieciaki. Widaae było na 200 metrów ?e z wojny przyjechali - czujni, spieci, oszczedni w ruchach. Nasi przy nich - luzaki, dzieci jeszcze ...

To ciekawy temat o ktorym czytalem nieco (malo) i wlos mi sie jezyl. Ponoc jakies rozroby w hotelach ktore mlodzi Izreaelczycy wyprawiaja na wycieczkach do Krakowa i okolic sa tak notoryczne ze niektore hotele odmawiaja im zakwaterowania, ponoc brak intergracji z polska mlodzieza, goryle ktorzy przyjezdzaja z mlodzieza zachowuja sie jakby byli poza prawem, itp., itd. Ale jak mowie, malo o tym wiem a to co wiem to pewnie jednostronne sensacyjki prasowe.

Cytuj:
... Wy tu macie skłonnoPci do podcišgania wszystkich do jednej miary ...

"Wy tu"?, hmmm... widac ze nie tylko "my tu" mamy te sklonnosci :wink:

Cytuj:
est taka ksiš?ka ktorš jako dziecie czytałam - Ja Australijczyk


A to dopiero! Wyobraz sobie ze te ksiazke tez czytalem bardzo juz dawno temu ale pamietam! A jako ciekawostke dodaje ze obecnie to juz staroc ktory malo ma do czynienia z obecnymi realiami. Pomija wiele bolesnych spraw ktore wychodza na jaw dopiero ostatnio. Mam nadzieje ze nie chcesz czerpac z tej ksiazki wiedzy o obecnych warunkach ludnosci aborygenskiej. Poza tym polskie tlumaczenie tytulu jest bardzo mylace. Powinno byc "Ja Aborygen" (oryginal "I the Aboriginal"). Nie chodzi tu o doslownosc tlumaczenia ale slowa "Australijczyk" i "Aborygen" niosa tak odmienna zawartosc ze podstawianie jedno pod drugie to gruba przesada. Acha, jeszcze cos. Aborygen (Waipuldaanya, tak sie nazywal) ktory opowiedzial te historie autorowi ksiazki (Douglas Lockwood) nigdy nie byl lekarzem. Byl natomiast kwalifikowany jako "skilled medical assistant".


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: N sty 06, 2008 7:06 am 
Offline
Stary
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn wrz 18, 2006 1:19 pm
Posty: 270
Iwona napisał(a):
... Ale jak to - uderz w stół? :-)


No tak z usmieszkiem czy bez, nie moglas powstrzymac sie od tej kasliwej uwagi.

Informuje ze te fora nie sa okazja do prowadzenia takiej czy innej inkwizycji. Twoje uwagi o "lojalkach", informacjach na sprzedaz i IPN-ach sa nie na miejscu, nie na temat i nie bedziemy tego typu prowokacji dalej tolerowac.

Jestesmy portalem, w ktorym wspomina sie lata studiow a jezeli ktos chce to moze pisac tez o swoim zyciu po-studiach ale nie po to zeby zeby dzielic nasza mala spolecznosc internetowa na bialych i czarnych. Jezeli ktos chce pisac o IPN to jedynie w kontekscie swojej wlasnej osoby a nie osob innych.

Uwazam ten temat za zamkniety a wszelkie dalsze jego kontynuacje beda usuniete.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: N sty 06, 2008 7:17 am 
Offline
Rybak

Dołączył(a): Cz sty 03, 2008 5:30 am
Posty: 32
Lokalizacja: Windsor, Ontario
Cytuj:
Ale jak to - uderz w stół?
Staram sie zrozumiec Twoja frustracje wynikajaca z zachowania sie ktoregos z czlonkow Twej rodziny, nie rozumiem natomiast uderzania w stol po to, by koniecznie znalezc nozyczki. Istnieja prowokacje pozytywne, budujace, sa tez chwyty ponizej pasa, jak powyzsze poszukiwanie nozyczek. Rzucenie takiego hasla nie jest zadnym atutem, odbieram to natomiast jako chwytanie sie kola ratunkowego z powodu braku argumentow. Nie jestem pewien, czy w zwiazju z tym, pomimo calego szacunku do cytowanej osoby, powinienem dalej zabierac glos.

_________________
www.faux-ever-finishes.com


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: N sty 06, 2008 11:58 am 
Offline
Pierwszy
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr wrz 20, 2006 2:25 pm
Posty: 1825
Lokalizacja: Szczecin -Kozacka Góra
Z literatury:
Porozumiewanie sie przez komputer ma jeszcze jednš powa?nš wade – ograniczone mo?liwoPci przekazywania komunikatów niewerbalnych oraz opóŸnienia w sprze?eniu zwrotnym. Dla wielu ludzi korzystajšcych z Internetu brak mowy ciała jest problemem, który powoduje nieporozumienie oraz spłycenie interakcji.
Jak pokazujš badania inni ludzie podczas np. rozmów przez sieae wydajš nam sie bardziej zimni. Nasze komunikaty zaP sš odbierane bardziej dosłownie, przez co np. ?art mo?e zostaae potraktowany jak obraza.
Jednak tak?e na to potrafiš znaleŸae rade. W Internecie pojawiły sie tzw. Emotikony ( znaki interpunkcyjne tworzšce wyrazy mimiczne odwrócone o 90o np. ;-) ;-P , wszystko po to aby wprowadziae do naszych sieciowych kontaktów troche ciepła i móc lepiej wyra?aae poglšdy, nastroje czy prze?ycia.
- dodam, ?e pi
erwszš "buŸke" zastosował nie jakiP małolat, ale uniwersytecki profesor, w czasach gdy net był dostepny tylko miedzy niektórymi amerykanskimi uczelniami.
Nie rozwišzuje. to jednak do konca problemu.

Piszšc posty, warto sie zastanowiae, jak to bedzie odebrane przez innych u?ytkowników. Inaczej gro?š nam niepotrzebne zadymy i nieprzyjemna atmosfera, a la polskie piekło.

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: N sty 06, 2008 12:59 pm 
Offline
Pierwszy Sympatyk
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt wrz 22, 2006 10:10 pm
Posty: 116
Lokalizacja: Gdynia
wiskawa napisał(a):
Mam nadzieje ze nie chcesz czerpac z tej ksiazki wiedzy o obecnych warunkach ludnosci aborygenskiej


Oj, wiem ?e cała seria dookoła Pwiata - tam wydana była ta ksiš?ka - jest o Pwiatach, których ju? nie ma. I od tej pory nie tylko wiele sie zmieniło, zmieniło sie te? spojrzenie na tamte czasy - i o czym piszesz - wyszło pare spraw o których wolano by zapomnieae. Ale dzieki za wyjaPnienia.

Czytałam te ksiš?ke w zamierzchłej podstawówce - a fascynujšca wydała wtedy mi sie wtedy ta konfrontacja dwóch odległych sobie kultur. Człowiek z epoki kamienia łupanego - przy stole operacyjnym. Nie lekarz mówisz....hmmm... tak to zapamietałam.
Ta seria ksiš?ek miała wiele fajnych pozycji - a obecnie grzecznie stoi w p piwnicy niemal w całoPci.


Co do tematu który poruszyłam, a który wywołał to jak Rycho okreslił - polskie piekło - ani inkwizycja, ani prowokacja. Proste pytanie. A kšPliwa uwaga wyłšcznie z powodu formy odpowiedzi.
Pytanie rzuciłam, bo i takie sytuacje bywały - ja ciekawa jestem po prostu jak to wy pamietacie. Temat przecie? istnieje - a zadanie pytania - nie rozumiem frustracji i nerwowej reakcji.
Pytanie nie jest oskar?aniem - pytanie - to pytanie. A forma odpowiedzi - pozostawiam.....
Nie chciałam nikogo uraziae - jak pytanie mo?e kogoP uraziae? Stšd - kšPliwoPae moja. Bo ja tez poczułam sie nieco ura?ona - a mo?e raczej niemiło zdziwiona taka reakcjš. I to by było tyle na ten temat.


A jeszcze Wiskawo - ci Izraelczycy - plaga Krakowa, OPwiecimia i paru innych miejsc. Oni nie przyje?d?ajš ciekawi naszej kultury, naszego Pwiata, nie chcš szukaae prawdy. Oni chcš szukaae dowodów na swojš krzywde i winnych ( a winnych ju? sobie okreslili) - dlatego nie sš otwarci na dyskusje. Jak pisałam - łysi sš po kazdej stronie. I to chyba słuszne uogólnienie. MyPle, ?e ci którzy tak tym młodym ludziom w głowie mšcš - siejš wiatr. Podobno - czytałam opracowanie gdzieP na ten temat, Ÿródła nie podam, bo nie pamietam - Izrael ma teraz powa?ny kłopot z nazistami ?ydowskimi - izraelscy naziPci - jak to brzmi!!!!

Ci Palestynczycy przyjechali bo chcieli pokazaae swój Pwiat - i chcieli zrozumienia. I dlatego było to spotkanie nie tylko ciekawe dla obu stron, ale pewnie i wspomnienia zostawiło sympatyczne. Z czy do konca sie zrozumieli.....Wyszło troche Pmiesznie, bo tematem było - jak Polska bez rozlewu krwi odzyskała niepodległoPae. No i nasi - dzieciaki z 89 roku luzaki) - opowiadali ze zgrozš ?e u nas w 70 i 80 pałowano ludzi na ulicy. Na to oni zdziwieni, ?e czego sie czepiamy - bo u nich to czołgiem po ludziach.
I tak z ka?dš sprawš. Ro?ne ró?niste Pwiaty.

Pierwsze dwa trzy dni widziałam szklana Pciane - zero rzeczywistego kontaktu, mimo checi - ale potem - jakoP drgneło.
Podajesz przykład tych Izraelczyków - ale to jest efekt zamierzonej polityki danego panstwa, czy jakiejP partii. U nas nielepiej to wyglada - mamy naszych wszechpolaków i inne tego typu radosne organizacje.

Sš te? zachowania wyniesionego ze swojego domu - jak młodzi Anglicy których ulubiona rozrywka w Polsce jest uwalenie sie do nieprzytomnoPci i pobieganie na golasa po Rynku krakowskim. I nasikanie pod pomnikiem. To sie u nich nazywa - wieczór kawalerski. Podobno - jak prasa doniosła - to tez w Krakowie plaga.

Na ka?dy przykład na plus - mo?na podaae - na minus. Bo Pwiat nie jest czarny czy biały - tylko - kolorowy. I nie ma co dowodziae, ?e nie ma ktoP racji z jakiegoP tam powodu - ba prawdy sš trzy - "jest prowda, cysto prowda i gówno prowda" jak mówił taki jeden góralski filozof.

Nie zgodzisz sie?


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: N sty 06, 2008 6:57 pm 
Offline
Ochmistrzyni
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So mar 17, 2007 10:03 am
Posty: 1132
I polprowda Iwonka. Uwazam, ze pytanie o lojalce Iwonka miala prawo zadac. Nie rozumiem oburzenia? :o Coz to zadac pytania nie wolno. Przeciez nikt nikogo nie zmusza do odpowiedzi! Pytanie nie jest oskarzeniem. Ja odpowiem na pytanie Iwonki : do Polski przyjechal Wiking za morza i pikna Laszke za zone wzion. I tak to bylo ze mna mocium Panie. :)


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: N sty 06, 2008 7:29 pm 
Offline
Pierwszy Sympatyk
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt wrz 22, 2006 10:10 pm
Posty: 116
Lokalizacja: Gdynia
Dzieki Sławka - troche czegoP nazbyt nerwowo zareagowano.

A co do "Pcie?ki wyjPcia" - tak i z moja siostra było - tyle ?e po niš przyjechał Angol czystej krwi jeszcze w 1976. Teraz zaczynaja myPleae o mieszkaniu w POlsce - mieszkanie kupione - mo?e.... Mo?e Angol bedzie u nas na emigracji. Mo?e wreszcie ich dziecie - półkrwi Angol - polskiego sie nauczy - a to stary chłop ju?. I z Babciš pogada, póki ona ?yje - bez tłumacza.

Ja z kolei pojechałam na moment do tej Anglii na zaproszenie - ju? w 86 - i zaraz zaraz wróciłam. Ja chyba tutejsza do bólu.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: emigracja
PostNapisane: Pn sty 07, 2008 4:47 am 
Offline
Ochmistrzyni
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So mar 17, 2007 10:03 am
Posty: 1132
Mieszkajac w Polsce slyszalam, ze sa osoby ktore na emigracje sie nie nadaja. Ty Iwonko, chyba nalezysz to takich osob. Ja tesknilam do Polski 7 dlugich lat. Az pewnego dnia uslyszalam od moich dzieci, ze chca miec usmiechnieta mame i ze dobrze czuja sie w Szwecji. Stwierdzilam wowczas, ze ja rowniez moge sie tutaj czuc dobrze. Do Polski nie wracam, ze wzgledu na to, ze dzieci nie opuszcze. Moje dzieci mowia po polsku. Polska jest im bliska, ale narazie nic nie slychac zeby tam chcialy mieszkac. Sama rowniez bym sie obawiala tam przeprowadzic ze wzgledu na niestabilna sytuacje polityczna tak ze emigeacja w druga strone, jak na dzis jest nieaktualna. I tak to bywa z emigrantami. :)


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: emigracja
PostNapisane: Pn sty 07, 2008 10:38 am 
Offline
Majster
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N gru 03, 2006 9:45 pm
Posty: 165
Lokalizacja: szczecin
Sama rowniez bym sie obawiala tam przeprowadzic ze wzgledu na niestabilna sytuacje polityczna tak ze emigeacja w druga strone, jak na dzis jest nieaktualna. I tak to bywa z emigrantami. :]

Slawka, czy ty aby nie przesadzasz ? Jaka niestabilna sytuacja polityczna ? Normalne zmiany partii rzadzacej.Złotowka silna jak nigdy dotad, granice otwarte.( bylem wlasnie na spacerze przez las na niemiecka strone) Emigracja obecnie ma zupelnie inne oblicze,
patryjotyzm rowniez.Ludzie znacznie latwiej zmieniaja miejsce zamieszkania szukajac takiego ktore im bardziej odpowiada.Stad wlasnie
cale enklawy szwedzkie, niemieckie czy angielskie w Hiszpanii i Portugalii np. Mnie tez chodza po glowie mysli o przrprowadzce w cieplejsze rejony
tylko dlatego ze bardziej odpowiada mi klimat i mentalnosc ludzi.
Chyba tak zrobimy jesli zona zechce.Syn studiuje i pracuje w Londynie juz 2 lata i do Polski wracac nie zamierza.Swiat sie zmienia, ludzie
szukaja nowych wyzwan i nowych miejsc do zycia.To nie te czasy kiedy wyjezdzajac palilo sie za soba mosty.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn sty 07, 2008 10:54 am 
Offline
Pierwszy Sympatyk
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt wrz 22, 2006 10:10 pm
Posty: 116
Lokalizacja: Gdynia
Fakt, Sławka - korzonki mam mocno osadzone, I nie chodzi tu o niedobrš ocene innoPci w innych krajach - cenie sobie ró?norodnoPae, ciekawiš mnie inne kultury i tak dalej i tak dalej. Ale - zaszłoPci rodzinne, ale - przedtem - nadzieja, ?e coP musi die zmieniae i nie ukrywam - co sie da w tym kierunku robiłam (w miare moich skromnych mo?liwoPci - ale w dobrym towarzystwie).

Miałam moment zniechecenia za kaczyzmu - majšc wra?enie, ?e wionie znowu peerelem - ale ludek w Polsce nie w ciemie bity i znowu wróciliPmy na własciwš droge (staliPmy nad przepaPcia i zrobiliPmy krok naprzód??? jak to kabaret jeden zapodał).Teraz - o teraz, po wejPciu do Schengen i w ogóle do Unii - to zupełnie co innego. Emigracja to ju? tylko wyjazd na moment - w Europie przynajmniej. Ot - samolot do Liverpool leci tyle co seans w Gemini - mš? mój po?egnał mnie przed kinem, a jak sie drugi seans konczył miałam esemesa, ?e na miejscu.
Czyli teraz emigracja ma zupełnie inny wymiar.
To tak troche jakbys z Kaszub wyprowadziła sie do Zakopca. Ty? inaczej mówiš.

Byli tez tacy których zmuszono do wyjazdu - z moich znajomych sztuk trzy, z czego jedna tylko nie wróciła - zakochawszy sie w takim jednym co jš wycišgał z kicja - z Amnesty International. Reszta około 89 roku jak najszybciej - z dzieaemi tam narodzonymi - z powrotem.

Ale to sš ludzie, którzy korzonki majš jak ja poosadzane tak głeboko, ?e za mocno cišgnie.

My nie mamy niestabilnej sytuacji politycznej, Sławka. Po prostu po okresie maksymalnego kursu na lewo ludkowie dla odreagowania skreciki maks na prawo. To sie pomału wyrównuje w strone kursu Prodkiem - jak falowanie wody po burzy. Przynajmniej mam taka nadzieje - ale mo?e idealizuje.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: emigracja
PostNapisane: Pn sty 07, 2008 2:03 pm 
Offline
Ochmistrzyni
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So mar 17, 2007 10:03 am
Posty: 1132
Moje wiadomosci o skompllikowanych Polakach sa z Onet.pl. Wyczytalam np. ze zalamuje sie system sluzby zdrowia, bo szpitale zadluzone tzn. co? zamkna szpitale, jak fabryki? Gadki politykow- glowa boli tylko komplikacje, oczywiscie bez rozwiazan. Rubryke o polityce nieraz opuszczam, bo mysle sobie, ze jestem zamalo inteligentna zeby to zrozumiec. :) Jak bede na emeryturze to pojezdze i tu i tam np.zima w Hiszpani a latem w Polsze i Szwecji. W cieplych krajach M@rek latem 40-50 st. ciepla, wiec taka caloroczna impreza nie dla mnie. Pzd.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: emigracja
PostNapisane: Pn sty 07, 2008 3:24 pm 
Offline
Majster
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N gru 03, 2006 9:45 pm
Posty: 165
Lokalizacja: szczecin
[quote="Slawka"]Moje wiadomosci o skompllikowanych Polakach sa z Onet.pl. Wyczytalam np. ze zalamuje sie system sluzby zdrowia, bo szpitale zadluzone tzn. co? zamkna szpitale, jak fabryki? Gadki politykow- glowa boli tylko komplikacje, oczywiscie bez rozwiazan. Rubryke o polityce nieraz opuszczam, bo mysle sobie, ze jestem zamalo inteligentna zeby to zrozumiec. :) Jak bede na emeryturze to pojezdze i tu i tam np.zima w Hiszpani a latem w Polsze i Szwecji. W cieplych krajach M@rek latem 40-50 st. ciepla, wiec taka caloroczna impreza nie dla mnie.

Sławka, to tak jest jak sie wiedze czerpie z doniesien dziennikarzy.
To najbardxziej sprzedajna profesja. O sluzbe zdrowia bym sie nie martwil.Jakosc jej doceniaja wlasnie emigranci.(Np z Anglii).Troche sie z tym spotykam bo zona jest z-ca ordynatora kliniki i wielu przyjaciol tez jest lekarzami na calym zreszta swiecie(wlasnie jedna po 25 latach
pod sztokcholmem przeniosla sie do Hiszpanii). Cieple kraje znam dobrze, kocham morze i tam gdzie mi sie podoba nawet te 40 jest
przyjemne.( Na karaibach srednio w sezonie 30 woda 28 i staly passat 4-5 B tak ze klimatyzacja zupelnie zbedna)


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn sty 07, 2008 5:56 pm 
Offline
Ochmistrzyni
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So mar 17, 2007 10:03 am
Posty: 1132
Dzieki M@rek, przestane czytac upierdliwych :) reportazy o Polsce.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn sty 07, 2008 8:34 pm 
Offline
Majster
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N gru 03, 2006 9:45 pm
Posty: 165
Lokalizacja: szczecin
[quote="Slawka"]Dzieki M@rek, przestane czytac upierdliwych :) reportazy o Polsce.[/quote

Sławka, nie o to chodzi zebys nie czytala ale o to zebys czytala z dystansem. Nam w Polsce daleko do idealu ale naprawde dystans do tzw'cywilizowanego swiata" zmniejsza sie coraz bardziej. Latwo sie zapomina ale kiedy bylem na studiach to za tzw 'blache" czyli banknot 100 Sek placilo sie 2500 zl a to juz byla miesieczna pesja.Teraz
korona to niecale 40 groszy.Kiedys( ponad 25 lat temu) lekarz na etacie zarabial 30 dolarow teraz na kontraktach nawet 70-80 zl na godzine
(dolar 2,4) Zresztatechnik serwisant notebookow tez 50 i wiecej.
Rycho pyta o zakupy przygraniczne, ja 2 razy w miesiacu jade chocby do Shwedt po lepszy alkohol, srodki piorace, wina itp. Garnitur od Bossa w Berlinie moze kosztowac taniej niz Wistuli w Szczecinie( o cenach Bossa w Polsce nie mowiac - to dla snobow nie znajacych jezykow).
Oczywisce jak to w okresie transformacji ustrojowej politykow zlodziei
wiecej niz kiedykolwiek bo dawniej byla tylko jedna"sila przewodnia" i jedna nomenklatura - ci ktorzy w niej byli sadzili ze bedzie trwala wiecznie
wiec chochlowali łyzeczka.Teraz kazda partyjka ma swoja, zmiany sa czeste wiec ci co przy zlobie chochluja wazowka bo wiedza ze szybko straca miejsce przy korycie.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: Cz wrz 17, 2015 12:35 pm 
Offline
Pierwszy
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr wrz 20, 2006 2:25 pm
Posty: 1825
Lokalizacja: Szczecin -Kozacka Góra
Minęło 7 lat.............................
Pytanie do Sławki, prawda li to :?:
https://polisen.se/Global/www%20och%20I ... r%2014.pdf

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 58 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
 cron

Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL
Wsparcie techniczne KrudIT Usługi Informatyczne
[ Time : 0.019s | 15 Queries | GZIP : Off ]