Powoli, powolutku powracam z Krainy Nicości do życia. Zamknęłam się w swoim nieszczęściu, nic mnie nie interesowało. Jednak życie tlące się we mnie dopominało się o swoje prawa. "Jeżeli żyjesz, jeżeli stąpasz po tej ziemi jak każdy człowiek, musisz oglądać ten Piękny Świat i żyć na nim. Zyć wśród ludzi niezależnie od twoich odczuć do nich - jednych lubię więcej, drugich mniej. Takie jest życie i póki żyjesz, póki cierpisz jesteś Człowiekiem." Mam dwa kotki, które mnie potrzebują, rozpieszczone i one także zrobiły się wesołe . Te ich piękne, zielone oczka. I tak powróciłam myślami na tę kochaną Ziemie, bo ciałem nigdy jak na razie sąd nie odchodziłam. Już północ i gdzieś za moimi plecami słyszę tak dobrze mi znane marudzenie spać, spać idże kobieto wreszcie spać. 0glądam się, za mną nikogo nie ma, tylko koteczki smacznie śpią na moim tapczanie. 0by zdrowie dopisało, trzeba jeszcze trochę pożyć na tym Najpiękniejszym ze Światów. D O B R A N O C. Maria 47
|