| Gadulec https://rybacy.org/phpBB3/ |
|
| Dział Kulinarny https://rybacy.org/phpBB3/viewtopic.php?f=6&t=15 |
Strona 2 z 2 |
| Autor: | Waldi [ Pn sty 29, 2007 10:24 pm ] |
| Tytuł: | te? dobre |
polecam sardynki z grilla, wysmienite i do tego dobre z winkiem, mo?e byae nawet młodym, ale nie polskim z siarš. Sporo tego jadajš w Portugalii no i dłu?ej im sie ?yje. |
|
| Autor: | Waldi [ N mar 04, 2007 7:05 pm ] |
| Tytuł: | gotowanie |
jak ktoP sie nudzi mo?na zajrzec na www.kuchnia.tv sporo ciekawych potraw z ryb równie? |
|
| Autor: | Waldi [ N mar 18, 2007 1:16 pm ] |
| Tytuł: | ryby tłuste poprawiajš nastrój |
Kwasy tłuszczowe omega-3, których spore iloPci posiadajš ryby tłuste- łososie , tunczyki, makrela poprawiajš nastrójUstalili to naukowcy z Pittsburgha. |
|
| Autor: | RychO [ N cze 03, 2007 1:51 pm ] |
| Tytuł: | |
RychO napisał(a): ... A Iwona (Gunia) to kiedyś nawet napisała kulinarną książkę - "Kuchnia na kryzys" ('albo jakoś tak...'
 ) - ale ona skromna jest i sama sie tu nie przyzna  Kuchnia na kryzys Kod: 05682 Cena: 6,00 Stan: W sprzedaży Autor: Gunia Iwona Poradnik kulinarny zawierający przepisy na proste, tanie dania i potrawy
http://www.antykwariat.triger.com.pl/x_ ... 10001.html
|
|
| Autor: | Waldi [ N cze 03, 2007 7:46 pm ] |
| Tytuł: | kuchnia na kryzys |
ale mamy skromnš kole?anke-musi ukryty talent.Ciekawe co tam dobrego ? |
|
| Autor: | RychO [ Pt wrz 21, 2007 5:52 pm ] |
| Tytuł: | |
Nasz pierwszy, historyczny wątek kulinarny. - wyciągam w I Rocznice forum 
|
|
| Autor: | RychO [ N maja 11, 2008 9:19 pm ] |
| Tytuł: | |
A w Szczecinie 10 maja 2008 pichcono ogromny gar zupy... rybnej: http://rybacy.home.pl/gallery/view_phot ... 1_2008_002 |
|
| Autor: | Slawka [ Wt maja 13, 2008 10:18 pm ] |
| Tytuł: | Zupa rybna z PRLU |
Sprzatajac moj dom na wiosne, wpadla mi w rece ksiazka kucharska "Kuchnia Polska" wydana przez Panstwowe Wydawnictwo Ekonomiczne w Warszawie w roku 1968. A o to przepis: Zupa rybna: 300ml wody, 10dkg ryby(np. glowy karpia), 4 dkg wloszczyzny, 1 dkg cebuli, lisc bobkowy, 2g soli, 3g masla, 1/2 zoltka. Do naczynia z zimna woda wlozyc oczyszczona i rozdrobniona wloszczyzne, glowe karpia, zrumieniona cebule i lisc bobkowy. Po ugotowaiu odcedzic wywar, doprawic sola, maslem i zoltkiem.
|
|
| Autor: | RychO [ So cze 21, 2008 6:41 pm ] |
| Tytuł: | |
Przeniosłem do forum integracyjnego. Do integracji także i przez żołądek 
|
|
| Autor: | Iwona [ N cze 22, 2008 10:45 am ] |
| Tytuł: | kuchnia na kryzys |
Rychu - ale to wykopalisko jest już! Zamówiono - tanie. Pamiętasz po ile chodziły kalmary? Tanie jak barszcz. I kilka innych produktów równie niedrogich - a zaraz po wydaniu tej broszury bardziej, niz książki (jak przystało na tania kuchnie - okładka miękka) - te tanie podrożały haniebnie - i takie kalmary zrobiły sie modną potrawą dla dobrze sytuowanych. Ba! Generalnie - żaden wypas. Chociaż - te kalmary faszerowane - i w sosie czosnkowo pomidorowym - zdecydowanie były niezłe. Ech - tanie byly sery, tanie były naturalne twarogi - a więc nie ma tam niczego z szyneczki i polędwicy. Jest też rozdzialik o biwakowej kuchni i co z pola można zjeść (teraz modny temat - niejaki pan Łuczaj - botanik - poleca takie kłącza tataraku na przykład. też mi nowość:-) ) Zamówienie opiewało na potrawy i zestawy nie przekraczajace ceną po wykonaniu - już nie pamiętam - 5? 10? Miała być druga jeszcze - kuchnia dla młodych małżeństw - czyli dość zabawnie pokazane od podstaw - ale wydawnictwo splajtowało migiem i zalążek tej drugiej leży w piwnicy w postaci stosu papieru. |
|
| Autor: | Waldi [ N cze 22, 2008 8:58 pm ] |
| Tytuł: | |
wczoraj za zeta można na święcie akademii było kupić tackę z wędzoną sielawą, ryba była free, tacka stała zeta |
|
| Autor: | Iwona [ N cze 22, 2008 10:03 pm ] |
| Tytuł: | |
no masz - to wtedy nawet sielawa była za więcej niż zero..... Dorsz najtaniej stał chyba.... Jak człowiek łatwo zapomina. |
|
| Autor: | Slawka [ Cz mar 12, 2009 11:18 am ] |
| Tytuł: | |
http://gotowanie.onet.pl/112,katalog.html Obecnie duzo osob jest bardzo zajetych. Szybkie dania obiadowe po przyjsciu z pracy moga byc daniami z makaronu.
|
|
| Autor: | Maria47 [ Wt maja 26, 2009 1:23 pm ] |
| Tytuł: | Re: Dział Kulinarny |
Witam Wszystkich którzy przyrządzają tak smaczne jedzenie. Już przestaję czytać, bo chcę chudnąć. Zjadłam w sobotę ze ... mniejsza z kim w restauracji ,,Chief,, smaczną rybkę. Ponieważ ,,rybka lubi pływać,, więc dwa małe kieliszeczki a po nich - niestety samopoczucie - lepiej na mówić, lepiej zapomnieć. 0mijam szerokim łukiem wszystko i wszystkich, gdzie można wypić jakikolwiek alkohol. Stwierdzam, że ,,biedna jestem po wypiciu, oj jaka biedna,,. Więc nie czytam o smacznym jedzonku, nie piję trunków. Żałuję i tylko z podziwem patrzę na tych, którzy mogą smacznie podjeść, wypić i dobrze się czują. Szczęściarze!!! |
|
| Autor: | Slawka [ Wt maja 26, 2009 2:54 pm ] |
| Tytuł: | Re: Dział Kulinarny |
A wode mineralna, niegazowana pila? Kieliszeczek i szklanka wody, kieliszeczek i szlanka wody (kieliszeczek dobry od czasu do czasu). To oszczednie , bo glowa cieszy sie podwojnie. Niech sprobuje, bo lepiej sie poczuje- rymlo sie:). Jedzonko?dobre! Ale po - spacerki z kijkami raz, dwa i raz. dwa, trzy, cztery. Godzinka dziennie. Pozdrowionka z nad talerzyka smacznego jedzonka! Dzisiaj ze mnie poeta wierszokleta. czyli
|
|
| Autor: | Slawka [ Śr wrz 23, 2009 1:38 pm ] |
| Tytuł: | Re: Dział Kulinarny |
http://www.youtube.com/watch?v=qpbcrvpg ... re=related Juz jesien. Na targowiskach zakolorowalo sie od warzyw i owocow. Zamiast recepty, muzyka na sliwkowo.
|
|
| Autor: | Waldi [ Śr wrz 23, 2009 2:39 pm ] |
| Tytuł: | Re: Dział Kulinarny |
no to skoro niestety mamy ta jesień to może skoro wspomniałaś o śliweczkach, trzeba by zobaczyć, które dojrzałe są i zobaczyć czy szkodzi im pobyt w spirytusie, na zimę esencja będzie jak znalazł
|
|
| Autor: | Slawka [ Śr wrz 23, 2009 4:26 pm ] |
| Tytuł: | Re: Dział Kulinarny |
Waldi, a przepis? Mozesz zapodac?
|
|
| Autor: | 3wdar [ N sie 05, 2012 3:10 pm ] |
| Tytuł: | Re: Dział Kulinarny |
O kawiorze śpiewał tak pewien Francuz - gourmet zaraz po wojnie, kiedy ten delikates był niedostępny na tamtejszym rynku: Du caviar, du caviar! Et pas du presse, pas du noir, Pas d'un chien! Du frais, du gris, du tout droit de chez Stalin ! (Kawioru kawioru! I nie prasowanego, nie czarnego, nie tego dla psów! Świeżego, szarego, prosto od Stalina !) |
|
| Strona 2 z 2 | Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ] |
| Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group http://www.phpbb.com/ |
|