Forum od lat "leży i kwiczy".
Ale jak ktoś się chce się odezwać to ma tu już takie miejsce. Może poczytać, co było wcześniej. W razie wzrostu zainteresowania nie trzeba będzie zaczynać od nowa.
Za to galeria (powiem nieskromnie) jest niezła. Takiego zbioru nie ma chyba żadna uczelnia w Polsce, a tu ma jeden niewielki przecież wydział.
Ktoś na stronę czasem zagląda. Ostatnio średnia to ponad 30 wizyt różnych (nie tych samych) użytkowników (dane z "24stat").
Niestety oglądalność nie przekłada się wprost na aktywność.
To trochę jak w gazecie:
Dużo ludzi czyta. Trochę pisze czasem do redakcji. Redakcja to kilka osób.
W ogóle większość forów internetowych przezywa kryzys. Pozostają tylko największe i tematyczne, np. forum o kotach;
http://forum.miau.pl/Ludzie wola teraz b l o g i. "
JA się wymądrzam, a inni co najwyżej mogą małymi literkami skomentować, jak im łaskawie pozwolę."
Forum wymaga
demokratycznej aktywności przynajmniej kilku osób.
Mimo to forum
na razie nie zamkniemy.
Będzie tu cicho? No to będzie.